Jared Leto nie tylko nagrywa muzykę i koncertuje, ale skupia się również na swojej karierze aktorskiej. Ma on na swoim koncie już kilkanaście ról w takich produkcjach, jak "American Psycho", "Pan życia i śmierci", czy "Aleksander". Teraz natomiast wziął udział w hollywoodzkiej produkcji zatytułowanej "Dallas Buyers Club". Przed Leto stanęło jednak spore aktorskie wyzwanie, ponieważ musiał zagrać transwestytę zarażonego wirusem HIV.
Oznaczało to, że musiał drastycznie schudnąć. Aktor i muzyk opowiadał o tym w wywiadzie dla The Wrap:
Przestałem jeść. Schudłem jakieś 15, może 20 kilogramów. Później przestałem już liczyć. To zmienia sposób w jaki chodzisz, w jaki siedzisz, jak myślisz.
Jakiś czas temu Jared Leto mówił o przygotowaniach do filmu magazynowi Vulture:
Ciało przechodzi przez jakieś dziwne etapy. Czasem trudno wytrzymać pijąc tylko wodę, jednak nie chodzi mi o te stracone kilogramy, chodzi o najbardziej wiarygodne przedstawienie postaci. Chcę pokazać, co to znaczy być transseksualną kobietą.
Festiwalowa premiera filmu "Dallas Buyers Club" miała miejsce niedawno w Toronto. Poza Leto, w produkcji wzięli udział między innymi Matthew McConaughey i Jennifer Garner. Obraz opowiada historię elektryka z Teksasu, u którego w 1986 roku zdiagnozowano AIDS. Filmowy Ron Woodroof postanawia szukać alternatywnych rozwiązań walki z chorobą, co zaowocowało powstaniem siatki przemytników leków.
mg