Wokalista Jane’s Addiction rozmawiał o swoich najbliższych planach z „The Wall Street Journal. Zespół obchodzi właśnie ćwierć wieku od wydania drugiej płyty „Ritual de lo habitual” (1990) i w Las Vegas szykuje wielkie show.
W tym projekcie wykorzystana zostanie muzyka Jane’s Addiction. Nagrywamy na żywo te utwory od roku, to wciąż trwa. Jane’s jest pierwszą, testową grupą, która to robi. Będziemy występować tam wiele razy i jako pierwsi zostaniemy tam zatrudnieni. Zaczęliśmy już też pracować nad nowymi utworami.
Trzeba przyznać, że to świetna wiadomość dla fanów grupy, nie tylko tych amerykańskich, którzy zjadą do Las Vegas, lecz także tych na całym świecie. Ostatni album, „The Great Escape Artist”, ukazała się długie pięć lat temu. Perry Farrell studzi trochę nastroje.
To szybko nie wybuchnie. Najpierw musimy zamknąć obchody 25-lecia.
Pamiętacie w ogóle jeszcze ten celebrowany teraz krążek? Z niego pochodzi utwór „Been Caught Stealing”.
Wokalista przy okazji powspominał początki kariery.
Od czasu do czasu trochę mi smutno i pytam, dlaczego nie sprzedaliśmy więcej nagrań ani nie puszczali nas częściej w radiu. Moja żona odpowiada wtedy: „Gdy śpiewasz o trójkątach i heroinie, twoja publiczność jest ograniczona. Czego się spodziewałeś?”. W moim życiu pełno jest wspaniałej muzyki i wspaniałych ludzi, którzy są tu z właściwych powodów. Byłem w stanie się utrzymać. Może nie sprzedawaliśmy tyle płyt, co Guns N’ Roses, ale powiedziałbym, że byliśmy tak samo wspaniali, jak Guns N’ Roses. Niektórzy mogą mówić, że nawet wspanialsi.
Do której grupy należycie?
ud
