Frontman Brandon Boyd opowiadał o nowej płycie Incubus już w grudniu 2015 roku. Mimo że muzycy intensywnie pracowali, premiera płyty się przesuwała. Dopiero w sierpniu tego roku poinformowali, że są w studiu. Do tej pory z niego nie wyszli.
Jeden z założycieli zespołu i gitarzysta Mike Einziger ma jednak dobrą wiadomość dla wszystkich fanów: właśnie kończy się nagrywanie wokali wspierających.
Just finishing some backup vocals!! #newincubusALBUM #yesisaidALBUM @mybrandonboyd @IncubusBand pic.twitter.com/BYRIbJtUHy
— Michael Einziger (@MichaelEinziger) 21 grudnia 2016
Ale na razie jeszcze cos starszego od Incubus – „Drive”.
ud
KOMENTARZE