Piętnasta studyjna płyta niemieckiego Helloween ukazała się pod koniec maja tego roku. Jeszcze przed jej premierą zespół zaprezentował futurystyczny klip do tytułowego utworu„My God-Given Right” i zaraz potem ruszył w trasę koncertową.
Teraz, gdy trochę się uspokoiło Niemcy prezentują nam teledysk do „Lost in America”. Wokalista Andi Deris zdradza, że kawałek powstał na kanwie prawdziwych wydarzeń.
Zawsze, gdy słucham tego utworu, myślę „O, tak, pamiętam. Dranie!”. Zamknęli lotnisko w Beliza w Ameryce Południowej i zostaliśmy pozostawieni sami sobie z tysiącami innych pasażerów, których loty też zostały anulowane… Nie potraficie sobie tego wyobrazić. Wyobraźcie to sobie w zachodnim świecie – w Australii lub w Frankfurcie w Niemczech, ludzie zapewne zaczęliby rewolucję i rozwaliliby całe lotnisko! Wyobraźcie sobie, że ktoś mówi „OK, zamykamy lotnisko. Spadajcie! Macie bilet? Nic nas to nie obchodzi”. To było niewiarygodne. Byliśmy tam uwięzieni przez 17 godzin.
To oczywiście jeszcze nie koniec historii, gdyś o żadnym zagubieniu nie było jeszcze mowy. Najlepsze przed Wami.
Kiedy w końcu znaleźliśmy się w samolocie z Belize do Sao Paolo, po dwóch i pół godzinie unoszenia się w powietrzu nic nie wskazywało na to, że dzieje się coś dziwnego. Nagle kapitan ogłosił: „Panie i panowie, mówi kapitan. Jak mogliście się zorientować samolot leci bardzo nisko, powinniśmy być wyżej”. To była prawda, można było policzyć krowy na dole, po dwóch i pół godzinie lotu, powinieneś być na wysokości ok. 10 tys. metrów, a kapitan mówi „Urządzenia nie działają poprawnie, dzieje się coś dziwnego i dopóki świeci słońca, jeszcze gdy coś widać, chcemy zawrócić”. Wszyscy byli przerażeni na śmierć. Samolot zawrócił i „na wzrok” wracaliśmy, podążając wzdłuż rzeki Belize. To było niewiarygodne. Możecie sobie wyobrazić rockandrollowy/metalowy zespół na pokładzie, znów pijany [śmiech]. Wcześniej byliśmy już wkurzeni tym17-godzinnym czekaniem na lotnisku. Nie można powiedzieć metalowemu zespołowi, by przestali pić [śmiech]. I wtedy kapitan ogłosił: „Urządzenia nie działają poprawnie. W jakiś sposób zgubiliśmy się w Ameryce” [śmiech]. Pomyślałem, że muszę o tym napisać.
I oto jest, nawet z oficjalnym obrazem.
ud