Perkusistów dokładnie przebadano na Uniwersytecie Medycznym i Dentystycznym w Tokio. Okazało się, że mają więcej niż inni białych krwinek krwi, co oznacza, że rzadziej cierpią wskutek wszelkiego rodzaju infekcji – leukocyty chronią bowiem organizm przed wirusami i bakteriami.
Naukowcy nie wiedzą do końca, dlaczego tak się dzieje. Doktor Victoria Williamson próbuje to wyjaśnić.
Jedna teoria mówi o tym, że dzieje się tak dlatego, iż muzyka wpływa na takie funkcje życiowe, jak oddychanie i przepływ krwi. Lepsza regulacja tych systemów z kolei może ograniczać szkodliwą działalność współczulnego układu nerwowego – zwanego czasem odpowiedzią na stres lub strategią „walcz albo uciekaj”.
Wyniki badań opublikowano w ramach kampanii „Get Playing”, mającej zachęcić ludzi do sięgnięcia po instrumenty. Zdrowsi są nie tylko perkusiści. Granie ogólnie poprawia humor, polepsza relację pomiędzy rękoma a oczami oraz poprawia słuch. Więcej korzyści z muzykowania opisano na stronie BBC.
Gracie już na czymś? Może skusi Was teraz perkusja?
ud