W przyszłym roku miną 32 lata od śmierci legendarnego gitarzysty Randy'ego Rhoadsa. Mimo, że od tego smutnego dla całej muzyki wydarzenia minęło tak wiele czasu, nadal pamięta się o dokonaniach i niezwykłych umiejętnościach gitarzysty. Właśnie dlatego 25 stycznia przyszłego roku odbędzie się "Randy Rhoads Remembered: A Celebration Of A Legend".
W miejscowości Santa Ana, w stanie Kalifornia, pojawi się wielu znakomitych gości, którzy swoją grą będą chcieli oddać hołd legendarnemu muzykowi. Swój udział potwierdzili:
– Doug Aldrich (WHITESNAKE)
– Nuno Bettencourt (EXTREME, RIHANNA)
– Phil Demmel (MACHINE HEAD)
– Brad Gillis (NIGHT RANGER)
– Tracii Guns (L.A. GUNS)
– Kiko Loureiro (ANGRA)
– Rowan Robertson (DIO)
– Uli Jon Roth (SCORPIONS, ELECTRIC SUN)
– Ron "Bumblefoot" Thal (GUNS N' ROSES)
– Brent Woods (THE MOBY DICKS, VINCE NEIL)
Randy Rhoads uznawany jest za jednego z najlepszych gitarzystów w całej historii rocka. Magazyn Rolling Stones sklasyfikował go na 36. miejscu w swoim popularnym na całym świecie rankingu. Muzyk zginął w wypadku niespełna 32 lata temu. Wydarzenia z tamtego okresu opisał Paweł Brzykcy w numerze Teraz Rock Kolekcji, w całości poświęconej Ozzy'emu Osbourne'owi:
19 marca 1982 roku Ozzy z ekipą podróżowali z Knoxville w Tennessee do Orlando na Florydzie. Zatrzymali się w Leesburg, obok lotniska – swój samolot, Beechcfart Bonanzę, miał tam Andrew Aycock, kierowca autobusu zespołu, chwalący się licencją pilota (jak się potem okazało – zawieszoną). DO odbycia powietrznej wycieczki zaprosił on klawiszowca Dona Aireya i menadżera Jake`a Duncana. Gdy wylądowali, do wejścia do samolotu dali się przekonać Rhoads i stylistka Rachel Youngblood. Niebawem maszyna zaczepiła skrzydłem o dach autobusu, ścięła drzewo i wbiła się w pobliski dom. Pasażerowie zgineli na miejscu.
Archiwalne numery Teraz Rock oraz Teraz Rock Kolekcja (w tym numer, którego bohaterem jest Ozzy Osbourne) nadal są dostępne w sprzedaży. Szczegóły dotyczące zakupu tych tytułów dostępne są TUTAJ.
mg