Choć już 65-letni, nadal nie potrafiący utrzymać nerwów na wodzy. Kto taki? Sam Geezer Butler, basista grupy Black Sabbath. Jak donosi serwis TMZ.com, muzyk został aresztowany w kalifornijskim Corkscrew Saloon (w nocy 27 stycznia czasu miejscowego). Powodem zatrzymania była napaść, wandalizm i przebywanie pod wpływem środków odurzających. Zdaniem naocznych świadków, doszło do bójki muzyka z jednym z klientów.
Uznano, że Butler musi spędzić kilkanaście godzin w areszcie, żeby dojść do siebie, i został wypuszczony na wolność. Na pewno jednak będzie musiał spodziewać się mandatu, może zostać również podany do sądu przez osoby, którym wyrządził ewentualną krzywdę. Muzyk trafił do raportu szeryfa pod swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem – Terence Michael Butler.
W sieci możemy znaleźć również dokument potwierdzający zatrzymanie basisty:
mg