Gdy wczoraj napisaliśmy o zainicjowanej przez fanów akcji wprowadzenia utworu „Save a Prayer” Duran Duran wykonywanego przez Eagles of Death Metal na pierwsze miejsca list przebojów, wiele osób miało wątpliwości. Jeśli ma to być w hołdzie ofiarom, to dlaczego trzeba płacić za ściągnięcie kompozycji i tym samym napędzać biznes serwisom z muzyką? – pytaliście.
Teraz sprawa jest jasna. W pomoc zaangażował się sam Josh Homme z Eagles of Death Metal (i Queens of the Stone Age) wraz ze swoją fundacją The Sweet Stuff. Wszystkie pieniądze, które organizacja otrzyma do końca tego roku, powędrują do rodzin zmarłych muzyków i członków ekip koncertowych. Składek można dokonywać za pośrednictwem ich strony www.
Josh Homme założył The Sweet Stuff Foundation w 2013 roku, aby pomagać muzykom i ich rodzinom w zapewnieniu podstawowych środków do życia w czasie choroby lub niepełnosprawności. W tym przypadku – jak poinformował ojciec założyciela, Michael Homme – opieką objęci zostaną też rodziny członków ekipy, m.in. Nicka Alexandra. Dla jego rodziny już wcześniej zaczęto zbierać pieniądze za pośrednictwem strony gofundme.com.
Wskutek zamachów 13 listopada 2015 roku w Paryżu zginęło blisko 130 osób, z czego 89 w klubie Bataclan, gdzie odbywał się koncert Eagles of Death Metal. Josh Homme nie brał udziału w tym koncercie.
ud | fot. Bill Ebbesen, CC BY 3.0