Już w marcu ubiegłego roku pisaliśmy o pierwszych problemach związanych z zapowiedzianym sporo wcześniej filmem o wokaliście Queen. Zmieniano reżysera, niejasna była kwestia obsadzenia głównych ról, swoje trzy grosze dokładali żyjący członkowie zespołu, którzy liczyli, że w produkcji zostanie ujęta również ich historia. Wszystko to sprawiło, że prace nad filmem utknęły w martwym punkcie.
Wydaje się jednak, że w końcu cały proces ruszy do przodu. Przygotowaniem scenariusza ma zająć się Anthony McCarten, który w tej roli zastąpił Petera Morgana. McCarten ma na swoim koncie nominację do Oskara za scenariusz do filmu „Teoria wszystkiego”, który opowiada o losach genialnego naukowca Stephena Hawkinga.
Wielu interesuje jednak bardziej obsada filmu o Mercurym. Z najnowszych informacji wynika, że faworytem do zagrania głównej roli jest Ben Whishaw, którego wiązano z tą produkcją od dłuższego czasu. Mało prawdopodobne, że w rolę wokalisty Queen wcieli się natomiast Sacha Baron Cohen. W filmie mają wystąpić ponadto, choć nie są to oficjalne informacje, między innymi: Johnny Flynn jako Roger Taylor i Gemma Arterton jako Mary Austin.
Produkcja filmu ma rozpocząć się w czerwcu 2016 roku.
mg
