Muzycy z zespołu Dragonforce poinformowali, że wchodzą do studia w maju. Będą chcieli nagrać następcę wydanego w zeszłym roku albumu "The Power Within". Nowy krążek będzie drugim z nowym wokalistą, którym od początku 2011 roku jest Marc Hudson. Muzycy uważają, że za sprawą koncertowego doświadczenia (ponad 100 występów w 32 krajach), Marc jest gotowy do nagrania świetnego albumu.
– W tej chwili wszyscy czekają tylko na wejście do studia, żeby nagrać najbardziej epicki album w dorobku Dragonforce – mówił gitarzysta Herman Li. – Z wieloma pomysłami latającymi dookoła oraz utworami już napisanymi, zdecydowaliśmy się skorzystać z pomocy producenta Jensa Bogrena, który wprowadzi Dragonforce na nieosiągalny dotychczas poziom – zakończył.
Nowy album Brytyjczyków zostanie nagrany w szwedzkim studiu Fascination Street. Produkcją zajmie się – wspomniany już – Jens Bogren, który współpracował z takimi zespołami, jak Opeth, Amon Amarath, czy Katatonia.
Redakcja
