Bono i jego koledzy z U2 powiedzieli, że zdecydowali się na udostępnienie płyty za pośrednictwem platformy iTunes, ponieważ zależało im na dotarciu do jak największej ilości odbiorców. Szacuje się bowiem, że użytkownikami aplikacji jest około 500 milionów osób w 119 krajach świata. Jakież zdziwienie musiało pojawić się na twarzach muzyków, gdy wczoraj w sieci opublikowano informację, iż "Songs Of Innocence" pobrało zaledwie… 200 tysięcy użytkowników.
Jak się jednak okazuje, przekazane przez "pewne źródła" informacje nie mają potwierdzenia w rzeczywistości – przedstawiciele Universal Music Group poinformowali dziś, iż przedstawione dane są "całkowicie nieprawdziwe". Niestety, nie zdecydowali się podać własnych statystyk dotyczących popularności tego wydawnictwa.
W serwisach społecznościowych i na platformie iTunes można spotkać się również z jeszcze jedną niespotykaną dotąd akcją – ogromne rzesze użytkowników wyrażają swoją wątpliwość dotyczącą sensu publikowania tego albumu na platformie. Jest też spora grupa osób, która nie bardzo wie, czymże jest ten dziwny twór o nazwie U2. Nie wiemy, czy to najzwyklejsze w świecie trollowanie, czy rzeczywiście użytkownicy iTunes nie do końca zrozumieli akcję promocyjną zaserwowaną im przez Apple.
A warto dodać, że nie będzie ostatnią z U2 w roli głównej – Bono wspominał wczoraj, że będą współpracowali z międzynarodowym gigantem jeszcze przez kilka lat, a żeby tego było mało, już niedługo możemy spodziewać się kolejnej płyty Irlandczyków.
mg
