W swojej długiej i niespodziewanie zakończonej karierze muzycznej David Bowie wykazywał się niezwykłą wszechstronnością – nie tylko komponował i śpiewał swoje utwory, ale również grał na fortepianie, saksofonie, gitarze czy harmonijce, dodatkowo świetnie sprawdzał się w roli aktora. Zagrał chociażby w takich filmach jak „Człowiek, który spadł na ziemię”, „Zagadka nieśmiertelności”, „Ostatnie kuszenie Chrystusa” czy „Prestiż”.
David Bowie w Encyklopedii na TerazRock.pl
Niezwykły talent
David Bowie szukał nowych wyzwań i świetnie się w nich sprawdzał, a wystarczy wspomnieć, że w swojej karierze na rynku muzycznym, która trwała od 1962 roku, nagrał 25 solowych płyt, wiele wydawnictw koncertowych, udzielał się gościnnie na płytach innych muzyków i produkował – chociażby albumy Lou Reeda i Iggy’ego Popa. Jego pierwszym wielkim przebojem okazał się utwór „Space Oddity”, który pojawił się w 1969 roku na płycie o tym samym tytule.
David Bowie – „Space Oddity”:
Kolejne lata przyniosły Davidowi ogromną popularność nie tylko na Wyspach Brytyjskich, ale również w Stanach Zjednoczonych, a takie albumy jak „The Rise and Fall of Ziggy Stardust and the Spiders from Mars” z 1972 roku, „Low” z 1977 roku czy „Outside” z 1995 roku już od dawna uznawane są za klasykę muzyki rockowej.
Ostatnie lata i śmierć
Dwa ostatnie studyjne albumy Davida Bowiego, czyli „The Next Day” i „Blackstar” zachwyciły krytyków – mówiło się o genialnym powrocie muzyka do wysokiej muzycznej formy. Widać było, że znów ma pomysł na siebie i znów wie, jak zwrócić na siebie uwagę opinii publicznej. Do studia zapraszał wielu znanych i cenionych muzyków, ale po zapoznaniu się z oboma wydawnictwami szybko stawało się jasne, że to Bowie w czystej postaci.
David Bowie – „Lazarus”:
Gdy wydawało się, że David Bowie wszedł w drugą muzyczną młodość i następne lata na pewno przyniosą kolejne wybitne wydawnictwa, cały świat obiegła szokująca wiadomość – muzyk niespodziewanie odszedł 10 stycznia 2016 roku, dwa dni po swoich 69. urodzinach. Niespodziewanie dla nas, jednak niedługo później okazało się, że doskonale wiedział o swojej chorobie i rychłej śmierci, czego dowodem mogą być utwory znajdujące się na pożegnalnej płycie „Blackstar”. David Bowie zmarł na raka wątroby, z którym zmagał się przez półtora roku.
mg