21 października 2015 roku Megadeth występował w Brisbane w Australii. Frontman grupy był bardzo niezadowolony z tego, jak jeden z technicznych przygotował jego gitary. Na swoim kanale w portalu periscope.tv Dave Mustaine postanowił przeprosić za to fanów. Zaczął bardzo nietypowo – od niemiłych słów pod adresem członka ekipy.
Czy byliście kiedyś w sytuacji, w której jesteście pod presją, a ktoś, kto ma was wspierać okazał się totalnym pieprzonym dupkiem, kimś niewartym życia? No cóż, tym kimś był dziś wieczorem mój techniczny i wyrzuciłem go na zbity pysk. Przepraszam tutejszą publiczność z Brisbane (…). Zasługujecie na coś o wiele lepszego niż ten debil dzisiaj. Megadeth jest znacznie lepsze, niż dziś mogliście zobaczyć. Ale wiecie, co jest zabawne? On musi żyć z samym sobą. Nigdy nie zobaczę już tego głupka.
I tyle, jeśli nie liczyć szamotania się z kamerą, by ją wyłączyć. Dave musiał być naprawdę wzburzony…
Nagranie z Periscope już zniknęło, ale ktoś zdążył je przedtem zamieścić na YouTubie.
Być może techniczny naprawdę mocno zawalił (a być może nie) – nie wiemy, nie byliśmy w Brisbane. Poniżej zamieścilśmy kilka amatorskich nagrań z tego koncertu, lecz ciężko z nich wnioskować (możecie sami spróbować).
Mamy tylko nadzieję, że biedak będzie miał jak wrócić do domu do Stanów Zjednoczonych z tej Australii. Zbyt porywczy Dave Mustaine zdecydowanie pozostawia pewien niesmak.
;
ud
