Serial HBO „Sonic Highways” o muzykach Foo Fighters odkrywających muzyczną historię Stanów Zjednoczonych ma szansę na zdobycie czterech „telewizyjnych Oscarów”. Z tej okazji GoldDerby namówiło frontmana grupy na rozmowę o tej produkcji.
Dave Grohl opowiedział o szoku, gdy się dowiedział o nominacjach, a także o jednym wyjątkowym odcinku, który okazał się ważny nie tylko dla niego.
Był ekscytujący z kilku różnych powodów. Po pierwsze dlatego, że to moje rodzinne miasto i dorastałem z tymi niewiarygodnymi muzykami. Ci wszyscy muzycy z Waszyngtonu nie są znani, a mieli na mnie największy wpływ, byli moimi bohaterami. (…) Większość ludzi nie traktuje Waszyngtonu jako muzycznego miasta. Chicago to blues, Nowy Orlean to jazz, Detroit – soul i R&B. Ale jeśli chodzi o dystrykt Columbia, ludzie nie mają pojęcia, co się działo w DC. Możliwość opowiedzenia im o muzyce go-go była bardzo ekscytująca.
Tę część serialu docenił też jeden z członków zespołu The Beatles, Ringo Starr. Dave Grohl spotkał się z nim oraz Paulem McCartneyem na kolacji wkrótce po emisji tego odcinka.
Ringo mówił „Człowieku, obejrzałem odcinek o DC, kocham go-go!”. Pomyślałem sobie „O, mój Boże, właśnie nawróciłem Ringo Starra na muzykę go-go!”.
Jego zdaniem te dźwięki to amerykański skarb. Też pokochaliście go-go po obejrzeniu „Sonic Highways”?
ud