Nie trzeba nikomu przypominać, jak ogromny wpływ na życie Kurta Cobaina miała Courtney Love. I właśnie dlatego nie będzie ona częścią ekipy zajmującej się pierwszym autoryzowanym dokumentem o liderze Nirvany. Reżyser "Montage of Heck", Brett Morgen, uznał bowiem, że jest ona jedną z bohaterek filmu i nie powinna mieć wpływu na jego kształt. Wdowa po Cobainie chciała, by konsultowano z nią niektóre sceny, ale uznano, że byłoby to niewłaściwe.
Co ciekawe, producentem wykonawczym "Montage of Heck" jest córka Kurta Cobaina i Courtney Love, Frances Bean Cobain.
"Montage of Heck" będzie pierwszą tak kompletną i jednocześnie tak głęboko penetrującą prywatne życie Kurta Cobaina produkcją filmową w historii. O tym, że będzie to film godny uwagi może świadczyć również fakt, że Brett Morgen pracuje nad materiałem do filmu… od ponad ośmiu lat. Gromadzi, analizuje i wybiera wszystko to, co może zainteresować widzów i jednocześnie odkryje kilka rzeczy, o których do tej pory nie wiedzieliśmy. To pierwszy film od początku do końca autoryzowany przez rodzinę muzyka.
mg