Gdy w grudniu ubiegłego roku okazało się, że z zespołem Slipknot żegna się Joey Jordison, wielu wieszczyło koniec amerykańskiej formacji. Perkusista był bowiem odpowiedzialny za styl zespołu, współkomponował jego największe przeboje. Ostatnie tygodnie pokazały jednak, że grupa potrafi poradzić sobie bez Jordisona, czego najlepszym dowodem jest doskonale oceniany utwór "The Negative One", do którego przygotowano już nawet teledysk.
O ciężkich latach dla zespołu Slipknot mówił w wywiadzie dla BBC Radio 1 Corey Taylor:
To był dziwny czas dla naszego zespołu. Myśleliśmy o Paulu [Grayu, zmarłym w 2010 roku basiście grupy – przyp. red]. Myśleliśmy o naszej przyszłości. Musieliśmy się odbudować. Mogliśmy umrzeć pod ciężarem życia lub… wrócić i być zespołem Slipknot. Byliśmy załamani utratą Paula, a później musieliśmy podjąć trudną decyzję o odsunięciu Joey'a.
Choć zespół jakoś sobie poradził po tych wydarzeniach, nadal oficjalnie nie wiemy, kto zastąpił Jordisona na stanowisku perkusisty. Pojawiało się kilka nazwisk, ale nigdy nie zostały one potwierdzone przez muzyków ze Slipknot. Co gorsza, Corey Taylor mówił w The Pulse of Radio, że na odkrycie tej tajemnicy będziemy musieli jeszcze poczekać:
Trzymamy to w tajemnicy, ponieważ chcemy, żeby muzyka mówiła sama za siebie. Nie chcemy, żeby ludzie słuchając naszej muzyki mieli już wyrobione zdanie na jej temat, niech zachowają czyste głowy. Więc, zaufajcie mi, jeśli nadejdzie odpowiedni moment – otrzymacie odpowiedź, na którą czekacie.
Nowy album grupy Slipknot pojawi się w październiku tego roku nakładem Roadrunners Record. Będzie to następca "All Hope Is Gone", który światło dzienne ujrzał w 2008 roku.
mg
