Na wczorajszej konferencji prasowej basista Guy Berryman powiedział, że producent Brian Eno zaprosił znajomego hipnotyzera na jedną z sesji nagraniowych:
"Brian zasugerował, że powinniśmy razem zagrać, będąc pod wpływem hipnozy. Przyszedł jeden z jego znajomych i chociaż nic z tego nie wyszło, to przynajmniej próbowaliśmy".
Gitarzysta Johnny Buckland przyznał, że bardzo ucieszyła go wiadomość o reaktywacji The Stone Roses:
"Muszę przyznać, że to ich pierwszy album był powodem mojej decyzji o rozpoczęciu gry na gitarze. Nie mogę się doczekać koncertów w przyszłym roku".
redakcja
KOMENTARZE