O śmierci basisty i założyciela Yes poinformował jego klawiszowiec grupy, Geoffrey Downes.
Jestem kompletnie załamany i brak mi słów – muszę ogłosić smutną wieść: mój drogi przyjaciel, kolega z zespołu i inspiracja Chris Squire odszedł.
Utterly devastated beyond words to have to report the sad news of the passing of my dear friend, bandmate and inspiration Chris Squire. #yes
— Geoffrey Downes (@asiageoff) czerwiec 28, 2015
Niedługo potem oficjalne oświadczenie wydał Yes.
Podczas całego istnienia Yes Chris był filarem zespołu – na wiele różnych sposobów – i klejem, który trzymał go razem. Swoją fenomenalną grą na basie zainspirował niezliczoną liczbę basistę na całym świecie, w tym wielu znanych współczesnych artystów. Chris był też wspaniałym twórcą piosenek, tworzył i współtworzył wiele ujmującej muzyki Yes, a także solowy album „Fish Out of Water”.
Poza Yes był kochającym mężem Scotty i ojcem Carmen, Chandriki, Camille, Cameron i Xilan. Jego łagodna natura sprawiała, że był wspaniałym przyjacielem… także każdego z nas. Ale nie był tylko nim, był również częścią naszej rodziny. Zawsze będziemy go kochać i tęsknić.
Chris Squire był jedynym muzykiem Yes grającym w zespole przez cały okres jego działalności – od jego powstania w 1968 roku do maja 2015 roku. Gdy zdiagnozowano u niego białaczkę szpikową – erytroleukemię, ogłosił, że ze względów zdrowotnych odchodzi z zespołu, ale Yes będzie kontynuowało granie.
Podczas koncertów basistę miał zastąpić miał Billy Sherwood. Jeśli plany nie ulegną zmianie, pierwszy występ z jego udziałem będzie miał miejsce 7 sierpnia 2015 roku w Mashantucket w Connecticut. Wcześniej, już na początku lipca, ukaże się nowe wydawnictwo koncertowe grupy Yes. Na nim wciąż będzie można posłuchać gry Chrisa Squire’a.
ud | fot. Lo, CC BY 2.0