Fani Paula McCartneya w Japonii na pewno nie są ucieszeni faktem, że 71-letni muzyk musiał odwołać trzy zaplanowane tam koncerty. Początkowo miało nie dojść do występu w Tokyo (19 maja), ale ostatecznie McCartney zdecydował, że nie zagra kolejnych dwóch koncertów, które były zaplanowane na 21 (Tokyo) i 24 maja (Osaka). Powodem tej niełatwej decyzji jest choroba muzyka.
Niedawno opublikowano oficjalne oświadczenie w tej sprawie:
Paul McCartney został zmuszony do odwołania pozostałych koncertów Japonii. Paul wciąż nie czuje się dobrze i ta decyzja stała się nieunikniona. Miał nadzieję, że poczuje się lepiej, ale lekarze zalecili mu odpoczynek (…) Wszystkie możliwości dotyczące przełożenia odwołanych koncertów zostaną niezwłocznie sprawdzone.
Muzyk walczy podobno z wirusem, który zaatakował jego organizm. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale nieoficjalnie mówi się, że choroba jest dość poważna.
Kolejny koncert – który jak na razie nie został odwołany – odbędzie się 28 maja w Korei Południowej.
mg
