Zespół California Breed cieszył się coraz większą popularnością. Po wysoko ocenianej debiutanckiej płycie zatytułowanej po prostu "California Breed", zespół wyruszył w obszerną trasę koncertową, która dotarła również do Polski – dokładnie 22 listopada zespół dowodzony przez Glenna Hughesa dał znakomity, energetyczny występ w stołecznym klubie Progresja Music Zone.
Jak się okazuje, wszyscy, którzy zobaczyli wówczas zespół California Breed, mieli sporo szczęścia, ponieważ niespełna dwa miesiące po koncercie grupa poinformowała na swoim Facebooku, że kończy działalność. Najpierw pojawiła się informacja, że "to koniec", niedługo później oświadczenie wystosował gitarzysta i współzałożyciel grupy, Andrew Watt:
Supergrupa California Breed rozpoczęła działalność w 2013 roku i jej niekwestionowanym liderem był legendarny Glenn Hughes. Wspomniany wcześniej album został nagrany z udziałem perkusisty Jasona Bonhama, który opuścił grupę w 2014 roku. Na jego miejsce dołączył Joey Castillo i to właśnie on pojawił się na scenie w Warszawie.
mg