Wokalista musiał odwołać swój jedyny występ w ostatnim czasie na Wyspach Brytyjskich. Tim „Ripper” Owens 24 czerwca 2016 roku miał być gwiazdą festiwalu Wildfire, gdzie miał zagrać utwory z płyty „Live in London” Judas Priest z 2003 roku, jednak nie został wpuszczony na teren Zjednoczonego Królestwa.
Organizatorzy imprezy wydali wczoraj oficjalne oświadczenie:
Z ogromnym smutkiem musimy ogłosić, że Tim Owens nie będzie w stanie zagrać koncertu jutro wieczorem. Przyjechaliśmy na lotniko w Glasgow dziś rano, by odebrać Tima, który dla Wildfire zrobił sobie przerwę podczas trasy po Ukrainie. Niestety pracownicy brytyjskiej kontroli paszportowej nie wpuścili go do Wielkiej Brytanii. Próbowaliśmy wszystkiego, czego mogliśmy, ale nasz głos jest zbyt słaby, by zmienić zdanie tej silnej rządowej agencji.
Za zaistniałą sytuację przepraszają zarówno oni, jak i sam muzyk. Nie podano dokładnych przyczyn odmowy wstępu na teren państwa.
Tim „Ripper” Owens śpiewał w Judas Priest w latach 1996–2003. Z zespołem nagrał w sumie cztery płyty: dwie studyjne („Jugulator” z 1997 roku i „Demolition” z 2001) oraz dwie koncertówki („'98 Live Meltdown” i wspomnianą „Live in London). Później trafił na wokal do Iced Earth (2003–2007). Obecnie kontynuuje karierę solową i występuje w Charred Walls of the Damned.
ud
