"Simmons ruchał prawie wszystko" – to tylko jedno ze stwierdzeń, jakie można przeczytać w wydawanej niebawem autobiografii Frehleya, zatytułowanej "No Regrets". Muzyk odszedł z Kiss w celu zajęcia się karierą solową. Wrócił do zespołu w roku 1996, ale ponownie opuścił jego szeregi w 2002. Według "New York Post", w książce przeczytać można także:
"Wierzę, że Gene jest uzależniony od seksu, tak samo jak ja od alkoholu. Jeśli wcześniej miałeś jedną lub dwie kobiety (i do tego musiałeś błagać o wszystko) to musi być szok, gdy nagle nie możesz opędzić się od groupies".
Gene Simmons niecały miesiąc temu poślubił Shannon Tweed – modelkę pozującą wcześniej do "Playboya". Na ślubie pojawił się między innymi Hugh Hefner.
redakcja
KOMENTARZE