Bullet For My Valentine ze słynnym producentem

/ 23 października, 2013

Muzycy z zespołu Bullet For My Valentine jakiś czas temu zdradzili, że mają ambicję, żeby nagrać album tam dobry, jak "Master of Puppets" Metalliki. Postawili przed sobą niezwykle trudne zadanie, ale chyba rzeczywiście chcą zrobić coś wyjątkowego, ponieważ zaprosili do współpracy słynnego producenta – Terry'ego Date'a. Pracował on między innymi z zespołami Limb Bizkit, Pantera, Soundgarden, Dream Theater, Deftones i wieloma innymi. Teraz ma odmienić oblicze formacji Bullet For My Valentine.

Wspomniał o tym Matt Tuck w wywiadzie dla Rock Sound:

Obecnie zaczynamy pracę nad nowym albumem, chcemy zrobić coś przed rozpoczęciem występów w Wielkiej Brytanii [w grudniu – przyp. red.]. Producent Terry Date przybył do nas z Ameryki, bardzo chcemy z nim pracować, a on chce pracować z nami. Napiszemy kilka utworów i zobaczymy jak to będzie szło.

Nie szukamy kogoś, kto przejmie kontrolę, szukamy kogoś z inną perspektywą. Kogoś, kto zmieni to, co powinno zostać zmienione. Gdy pracowaliśmy z Donem [Gilmorem – przyp. red.] byliśmy bardzo skupieni na tworzeniu pewnych elementów i koncentrowaniu się na pewnych sprawach, teraz chcemy pracować z kimś, kto współtworzył płyty takich zespołów jak Pantera i Deftones, gdzie taka mentalność pewnie w ogóle nie wchodzi w grę. Chcemy kogoś, kto powie "to nie jest dostatecznie dobre", "to nie jest dostatecznie metalowe" i skupi się na naszym talencie. Tym razem chodzi o inne myślenie, o kogoś kto wskaże nam drogę.

Przypomnijmy, że przyszłoroczna europejska trasa koncertowa zespołu Bullet For My Valentine obejmie również Polskę. Zespół przyjedzie do warszawskiej Stodoły 19 lutego na pierwszy klubowy koncert w naszym kraju. Więcej informacji na temat tego wydarzenia TUTAJ.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także