Lider U2 w przeszłości blisko współpracował z firmą Apple – kilka lat temu ukazała się specjalna, limitowana edycja iPodów sygnowana przez irlandzką grupę. Bono nazwał Jobsa "hardware'owym Elvisem" oraz "człowiekiem zainteresowanym robieniem jedynie prawdziwie wspaniałych rzeczy". Wspomniał także o działalności charytatywnej szefa Apple oraz o jego niezwykłym spojrzeniu na tworzenie i design.
Według Bono, Jobs "zmienił muzykę, filmy, komputery osobiste i uczynił telefony takimi, jakimi dzisiaj je postrzegamy". Głównie jednak zapamiętał go jako człowieka niezwykle rodzinnego:
"Steve mówił mi jaki jest dumny z Apple i Pixara, ale tak naprawdę najbardziej dumny był ze swojej rodziny. Był wspaniałym ojcem i niczego nie kochał tak, jak przebywania w domu z rodziną".
redakcja