Zespół U2, o czym informowano od dłuższego czasu, miał pojawić się w programie "The Tonight Show with Jimmy Fallon". Jak się jednak okazuje, muzycy zostali zmuszeni do przeniesienia swojego występu, ponieważ… Bono miał wypadek. Szczęśliwie muzykowi nie stało się nic poważnego, ale będzie musiał poddać się operacji.
O całym zajściu zespół poinformował na swojej oficjalnej stronie:
Wszystko wskazuje na to, że będziemy musieli przełożyć nasz występ w "Tonight Show" na inny termin – straciliśmy jednego człowieka. Bono doznał kontuzji ręki podczas przejażdżki rowerowej po nowojorskim Central Parku i potrzebuje operacji. Jesteśmy przekonani, że dojdzie do siebie bardzo szybko i wtedy wrócimy! Dziękujemy za wyrozumiałość ze strony Jimmy'ego Fallona.
Nie wiadomo, co dokładnie stało się muzykowi i jak do tego doszło, ale sprawa nie wygląda na bardzo poważną. Na pewno jednak Bono będzie potrzebował kilku, a może nawet kilkunastu dni na powrót do pełnej sprawności.
Ostatnio informowaliśmy, że samolot lidera U2 został uszkodzony podczas lotu z Dublina do Berlina – urwały się drzwi zabezpieczające bagaż, szczęśliwie natomiast nie doszło do dekompresji maszyny. Choć sprawa wyglądała na poważną, ostatecznie skończyła się szczęśliwie. W nowojorskim parku muzyk nie miał aż tyle szczęścia…
mg