Plotki o przedłużeniu pożegnalnej trasy Black Sabbath chodziły już od jakiegoś czasu. To, że „The End” potrwa także w 2017 roku wpierw zasugerował Michael Miley z zespołu Rival Sons, oficjalnego supportu Ozzy’ego i spółki. Jego słowa właśnie zdają się potwierdzać.
Z okazji festiwalu Download fani dostali ulotki z kolejnymi datami koncertów. Black Sabbath 22 stycznia 2017 roku ma zagrać w Manchesterze, a w kolejnych dnia pierwszego miesiąca przyszłego roku w Glasgow, Leeds i Londynie. Ostatnie występy mają odbyć się 2 i 4 lutego w Birmingham.
Taką rozpiskę koncertową potwierdzają też wcześniejsze słowa gitarzysty Tony’ego Iommiego, który marzy o tym, by zakończyć karierę w rodzinnym mieście.
Miło jest pomyśleć, że to wszystko mogłoby się skończyć tam, gdzie się zaczęło – w Birmingham. Gdy jesteśmy w domu, zawsze jesteśmy trochę podenerwowani – ale Birmingham wiele dla nas znaczy.
Wokalista grupy był tam niedawno z wizytą – przejechał się po mieście tramwajem swojego imienia oraz pomógł miejscowemu szpitalowi dla dzieci. Możliwe, że właśnie wtedy Black Sabbath ustalał ostatnie szczegóły tych występów. Po nich Ozzy Osbourne wreszcie będzie mógł zakończyć karierę, jak sugeruje jego żona (już niedługo była?) Sharon.
Na razie oficjalnie trasa „The End” kończy się 21 września 2016 roku w Phoenix w Arizonie. Nie przegapcie w jej ramach koncertu Black Sabbath w Polsce!
ud
