Jak donosi Business Week, Mark Andes – współzałożyciel zespołu rockowego Spirit – przygotowuje pozew przeciwko muzykom z Led Zeppelin. Jego zdaniem wstęp w utworze "Stairway to Heaven" został ukradziony z kawałka nagranego przez jego zespół, który nosi tytuł "Taurus". O tym podobieństwie mówiło się od wielu lat, ale jak do tej pory żaden z muzyków Spirit nie zdecydował się na zakończenie konfliktu w sądzie.
Randy California, który napisał utwór "Taurus", jeszcze przed swoją śmiercią (w 1997 roku – przyp. red.) mówił w jednym z wywiadów, że ma świadomość, iż fragment jego utworu został ukradziony:
Powiedziałbym, że to zdzierstwo. Ci faceci zarobili miliony dolarów na tym kawałku i nigdy nie powiedzieli "Dziękujemy", nigdy nie zapytali "Może zapłacimy za to jakieś pieniądze?". To sprawiło mi spory ból. Może kiedyś ich sumienie spowoduje, że coś z tym zrobią.
Muzycy Led Zeppelin i Spirit bardzo dobrze się znali, ponieważ wielokrotnie występowali wspólnie pod koniec lat 60. Debiutancki album grupy Spirit, na którym znalazł się utwór "Taurus", został opublikowany w 1968. Led Zeppelin natomiast opublikowało płytę z przebojem "Stairway to Heaven" w 1971 roku.
Jeśli dojdzie do procesu, nie będzie to pierwsza taka sytuacja dla Roberta Planta i jego kolegów. W ostatnich latach zarzucano im plagiat w wypadku takich utworów jak: "Whole Lotta Love", "Babe I"m Gonna Leave You", "The Lemon Song" i "Dazed and Confused".
To plagiat? Zdecydujcie sami:
mg
