Nick Raskulinecz, który ma na swoim koncie współpracę z Foo Fighters, Deftones czy Mastodon, został producentem nowej płyty grupy Apocalyptica. Finowie są na ostatniej prostej w przygotowaniu nowego, pierwszego od 2010 roku wydawnictwa. Z ich zapewnień wynika, że krążek pojawi się na rynku na początku przyszłego roku.
Muzycy są niezwykle zadowoleni z nawiązania współpracy ze wspomnianym producentem, który ma przecież na swoim koncie nagrodę Grammy. Kilka słów na ten temat powiedział Eicca Toppinen:
Nie mogło nam się przytrafić nic lepszego, niż Nick siedzący przy konsolecie. Czas, który spędziliśmy z nim pod koniec sierpnia dodał nam wiele pewności siebie i impuls podczas nagrywania nowych utworów. Jesteśmy niezwykle podekscytowani i oszołomieni jego energią i kreatywnością.
Na najnowszym albumie zespół podjął się kolejnego wyzwania i pracuje z Franky Perezem, którego głos usłyszymy nie tylko na płycie, ale także na koncertach. Perez znany jest z kilku składów, m.in Scars on Broadway (stworzonego wspólnie z Daronem Malakianem i Johnem Dolmayanem z System Of A Down). Współpracował też ze Slashem.
Wszyscy, którzy chcieliby zapoznać się z nowym albumem "na żywo" mogą skorzystać z niepowtarzalnej okazji – grupa Apocalyptica już w kwietniu przyszłego roku przyjedzie do Polski i zagra dwa koncerty (więcej TUTAJ).
mg
