Od 30 czerwca 2015 roku AC/DC można posłuchać legalnie na platformach Apple Music, Spotify, Deezer czy Rdio. Wcześniej muzycy byli dość sceptycznie co do takich współczesnych rozwiązań. W 2011 roku Angus Young mówił telewizji Sky News:
Dla nas tak jest najlepiej. Jesteśmy zespołem, który zaczął od wydawania płyt i zawsze to będziemy robić. Gdy usłyszałeś coś w radiu, no cóż, to były tylko trzy minuty. Najlepsze kawałki zwykle są na płycie.
Już rok później coś się zmieniło, gdyż katalog z ich utworami można było znaleźć na iTunes. Co prawda AC/DC zajęło ponad dziesięć lat (serwis ruszył w 2001 roku), by się tam znaleźć, ale jednak muzycy w końcu się na to zdecydowali. Teraz po cichu rozszerzają swoją ofertę.
Sprawy jeszcze oficjalnie nie skomentowali – zespół jest obecnie w trasie koncertowej promującej ostatni krążek „Rock or Bust”. W jej ramach 25 lipca 2015 roku AC/DC zagra na Stadionie Narodowym w Warszawie.
W ostatnim czasie grupa zmieniła też trochę swoje podejście do komercyjnego wykorzystania jej kompozycji. Utwór „Back in Black” pojawił się niedawno w zapowiedzi gry „Mad Max”.
Jakich utworów AC/DC najlepiej posłuchać w sieci? Podpowiedzią niech będzie nasz ranking 25 najbardziej piorunujących utworów tej australijskiej grupy, który znajdziecie w lipcowym „Teraz Rocku”.
ud
