Producenci, którzy pracowali nad albumami Kanye Westa „Vultures 1” i „Vultures 2”, twierdzą, że do tej pory nie otrzymali wynagrodzenia za swoją pracę.
Oba albumy zostały wydane w tym roku, ale ponad 10 producentów, którzy brali udział w projektach, nie otrzymało żadnej zapłaty. Brittney Trigg, prawniczka reprezentująca jednego z producentów, powiedziała:
Mieliśmy problemy z uzyskaniem umowy producenckiej od Ye.
Z kolei Bob Celestin, prawnik reprezentujący inną grupę producentów, dodał, że sytuacja jest trudniejsza niż zazwyczaj.
Z informacji wynika, że Kanye West, obecnie znany jako Ye, zmienił już przynajmniej dwóch prawników, którzy mieli pomóc w przeprowadzeniu wszystkich formalności związanych z autoryzacjami utworów i rozdzieleniem tantiem.
Początkowo prawnicy producentów postanowili wspólnie wysłać groźby prawne do dystrybutora albumów, jednak Ye zmienił dystrybutora przed wysłaniem listów. Oba albumy zostały wydane niezależnie, pod marką Yeezy.
Według prawników, w większości przypadków producenci nie otrzymują zapłaty w dniu wydania albumu.
Jeden z przedstawicieli branży muzycznej stwierdził, że jedyną opcją, którą mają producenci, jest pozwanie Ye, jednak jest to kosztowne. Inni prawnicy zauważają, że sprawy sądowe przeciwko Ye często nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.
West zmaga się obecnie z wieloma problemami prawnymi. Jest pozywany przez modelkę, która oskarża go o gwałt, a także przez byłego pracownika, który twierdzi, że był dyskryminowany. Wciąż nie ma odpowiedzi ze strony prawnika Westa na te zarzuty.
Tymczasem raper szykuje się do premiery swojego filmu biograficznego „In Whose Name?” oraz nowego albumu, zatytułowanego „Bully”. Oba projekty ujrzą światło dzienne w przyszłym roku.