W wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „The Times” Kylie Minogue przyznała, że często wspomina lata 90. Artystka uważa, że była to wyjątkowa dekada, pełna swobody i energii.
Kylie wspomina, że lata 90. były wolne od dzisiejszej presji mediów społecznościowych i codziennych obowiązków dorosłego życia:
Tęsknię prawie za wszystkim z lat 90. – nie było telefonów, muzyka taneczna szalała, a ja byłam w tym wszystkim, chodziłam do klubów, na pokazy mody, biegałam po mieście, chodziłam na targi. Nie traciłam czasu na przewijanie mediów społecznościowych ani na zajmowanie się, powiedzmy, dorosłością. Ogólnie, po prostu była wolność.
Gdyby mogła dać sobie z tamtych lat jakąś radę, to według Kylie byłoby to zaufanie do własnej intuicji:
Powiedziałabym też: Baw się dobrze. Przed tobą wiele rzeczy do zrobienia, będą przeszkody, ale jeśli nie pokonasz ich z góry, znajdziesz sposób, żeby obejść je dołem albo z boku. Znajdziesz drogę.
Kylie Minogue rozpoczęła swoją karierę jeszcze w latach 80. w serialu „Sąsiedzi”. Na początku lat 90. zajęła się muzyką i stworzyła wiele niezapomnianych przebojów, takich jak „Tears on My Pillow” czy „Better the Devil You Know”.
W zeszłym miesiącu artystka wydała swój najnowszy album „Tension II”. W ramach jego promocji wystąpi 18 czerwca 2025 roku w łódzkiej Atlas Arenie.