Coldplay zaskoczył fanów podczas kameralnego koncertu w Nowym Jorku. W odpowiedzi na pomyłkę jednego z widzów Chris Martin stworzył improwizowany utwór zatytułowany „Fix It”.
Podczas koncertu, gdy zespół grał rzadko wykonywaną piosenkę „Coloratura”, jeden z fanów zawołał o utwór, który w rzeczywistości nie istnieje – „Fix It”, mając na myśli przebój „Fix You” z 2005 roku. Chris Martin zażartował z sytuacji, mówiąc, że „Fix It” to piosenka innego zespołu.
Następnie muzyk postanowił zaimprowizować specjalnie dla tego fana. Stworzył na miejscu piosenkę o tytule „Fix It”, w której zaśpiewał:
OK, jeśli podczas koncertu wołasz tytuły piosenek, ale wolałbym, żebyś nie mylił ich nazw/ Och, napraw to, naprawmy to/ Było zepsute dawno temu/ Tak, napraw to, słynna piosenka zatytułowana „Fix It”/ Której do dziś nawet ja nie znałem”.
To nie koniec żartów tego wieczoru, krótko po tym, przedmiotem żartów Chrisa została Taylor Swift. Martin zażartował, że Coldplay planuje wydać „Parachutes (Wersja Taylor)”.
Zobacz krótki fragment z tego koncertu:
W trakcie koncertu zespół zaprezentował także nowe utwory, takie jak „The Karate Kid” oraz „Good Feelings”. Na scenie gościnnie pojawiły się takie artystki jak Ayra Starr, Elyanna i TINI oraz fikcyjna grupa muzyczna Coldplay – The Weirdos.
