Billie Eilish, 22-letnia zdobywczyni Grammy, postanowiła nauczyć się produkować muzykę samodzielnie, niezależnie od swojego brata, Finneasa. Decyzja ta była związana z ostatnią sprzeczką rodzeństwa.
W ostatnim wywiadzie Finneas, który zawsze współpracował z siostrą jako współautor i producent, ujawnił, że przygotował dla niej „podstawowy” zestaw w domowym studiu, aby mogła nauczyć się produkcji:
Ustawiam studio nagraniowe dla Billie, aby mogła produkować w domu bez mojej pomocy, bo jest w tym naprawdę dobra! To zabawne, bo daję jej jedynie minimalny zestaw narzędzi, żeby mogła wszystko od razu zrozumieć. Mógłbym dać jej wszystkie rzeczy, z których korzystam teraz, ale nauczenie się, jak z nich korzystać, zajęło mi lata.
Decyzja Finneasa o nauczaniu siostry produkcji przyszła po ich kłótni podczas pracy nad jej ostatnim albumem „Hit Me Hard and Soft”.
Finneas nie bał się wyrażać swojego niezadowolenia, twierdząc, że Billie nie była „autentyczna” w trakcie sesji nagraniowych.
Ich największa kłótnia miała miejsce w okresie przejściowym w ich życiu, kiedy oboje starali się być szczerzy. Jak wspomniał Finneas:
Byłem dość zarozumiały, mówiąc jej, że nie jest wystarczająco szczera.
Billie, komentując ich wspólne doświadczenia, dodała także, że irytowało ją, kiedy jej brat stawiał bose stopy na stole mikserskim:
Zazwyczaj jest boso lub ma brudne buty… Moja twarz jest tuż obok! Prawie cały materiał, który nagraliśmy w studiu to jego stopy i ja!
Wcześniej rodzeństwo opowiadało o wyzwaniach, jakie napotkali podczas pracy nad albumem. Finneas przyznał, że rozważał rezygnację z tworzenia muzyki.
Billie dodała, że dokładnie rozumiała jego uczucia i starała się znaleźć wspólne rozwiązanie dla tego problemu.