Usher odniósł się do spekulacji dotyczących zniknięcia postów z jego konta na X. Artysta wyjaśnił, że jego profil został zhakowany, co nie ma nic wspólnego z jego wcześniejszą bliską znajomością z Diddym, aresztowanym kilka dni temu za handel ludźmi.
W niedzielę wszystkie wpisy Ushera, w tym jego posty, udostępnione media i odpowiedzi, zostały usunięte, co wzbudziło liczne pytania wśród fanów, zwłaszcza w kontekście jego aktualnej trasy koncertowej „Past, Present, Future”.
Oczyszczenie konta z treści zbiegło się w czasie z aresztowaniem jego bliskiego przyjaciela, Seana „Diddy’ego” Combsa, oskarżonego o handel ludźmi.
Artysta zapewnił, że nie ma związku między zniknięciem jego postów a sytuacją prawną Diddy’ego. Usher odniósł się do spekulacji pisząc na platformie:
Konto zostało zhakowane, a wy wszyscy tak po prostu uwierzyliście!
Zarówno Usher, jak i Ne-Yo zostali wymienieni jako świadkowie w sprawie dotyczącej fizycznej przemocy Diddy’ego wobec piosenkarki Cassie Ventura.
Usher mieszkał z Combs’em w Nowym Jorku w latach 90-tych, kiedy miał około 14-15 lat. W wywiadzie z 2004 roku zdradził, że w tamtym czasie w ich otoczeniu „zawsze były dziewczyny”, a sytuacje, które się zdarzały, były bardzo nieprzewidywalne.
