Donald Trump oświadczył, że „nienawidzi Taylor Swift” po tym, jak gwiazda okazała wsparcie jego rywalce Kamali Harris.
Donald Trump, były prezydent USA i obecny kandydat na prezydenta, wywołał burzę, pisząc na swojej platformie Truth Social: „nienawidzę Taylor Swift”.
Jego komentarz pojawił się po tym, jak Taylor Swift oficjalnie poparła wiceprezydent Kamalę Harris.
Piosenkarka ogłosiła na Instagramie, że zamierza głosować na Harris, ponieważ „walczy o prawa i sprawy, które potrzebują prawdziwego wojownika.” Jej post zdobył ponad dziewięć milionów polubień.
Sztab Harris szybko zareagował na ostre słowa Trumpa. Jej kandydat na wiceprezydenta, Tim Walz, opublikował na platformie X długi wpis, w którym nawiązał do ponad 28 utworów Taylor Swift.
Swifties! Z waszą pomocą pokonamy najmniejszego człowieka, jaki kiedykolwiek żył. Jesteśmy pewni, że Donald Trump ma ciężki tydzień. Pan „Wcale-nie-OK” spędził ostatnie dni użalając się nad swoimi „Champagne Problems” zamiast skupić się na prawdziwych problemach Amerykanów.
Napisał Walz nawiązując między innymi do utworu „The Smallest Man Who Ever Lived” i „Champagne Problems„.
To nie pierwszy raz, kiedy Taylor Swift aktywnie angażuje się w politykę. Jej wpływ na amerykańską politykę stał się widoczny zwłaszcza podczas wyborów prezydenckich w 2020 roku.
Jej publiczne stanowisko i wsparcie dla kandydatów miały znaczący wpływ na mobilizację wyborców i zwiększenie zaangażowania młodych ludzi w procesie wyborczym.