Po blisko dwóch latach od wydania pierwszego solowego albumu Igo wraca z nową muzyką.
Podczas gdy pierwszy krążek zapowiadała sentymentalna i ciepła „Helena”, tym razem Igo uderza w zupełnie inne tony i pokazuje nam mniej grzeczną stronę siebie.
Potwierdza to opublikowany właśnie singiel „12 zmysłów”, który jest zapowiedzią albumu o tym samym tytule.
Inspiracja do tej piosenki, a ostatecznie do całego albumu jest niepozorna i brzmi niewinnie, bo to pewna książka, która wpadła mi w ręce przez przypadek. Stainer udowadniał tam, że człowiek ma więcej niż te pięć, czy nawet sześć zmysłów. Twierdził, że mamy ich aż 12! W tym takie jak ciepło czy ruch i to do mnie jakoś wyjątkowo przemówiło. Też tak to czułem, że to, co nazywamy „zmysłowym” wykracza poza „namacalność” tych podstawowych zmysłów, Że działa głębiej, bardziej, mocniej, groźniej.
– opowiada Igo.
W najbliższym czasie dowiemy się więcej o nowej solowej płycie Igo.