Wokalista zespołu Rammstein wytoczył sprawę niemieckiemu tygodnikowi „Der Spiegel”.
W zeszłym roku do mediów trafiły oskarżenia przeciwko wokaliście zespołu Rammstein. Przypomnijmy: Zaczęło się od postu pewnej fanki, która po koncercie Rammstein w Wilnie zarzuciła, że Till Lindemann ją odurzył i namawiał do uprawiania seksu. Temat podjęły media, w tym poczytny niemiecki tygodnik „Der Spiegel”.
Pod koniec sierpnia 2023 roku niemiecka prokuratura postanowiła zamknąć dochodzenie w sprawie rzekomego molestowania fanki przez Tilla Lindemanna. Jak podawał „Deutsche Welle” śledczym nie udało się znaleźć żadnych dowodów potwierdzających oskarżenia. Wcześniej o braku dowodów w sprawie informowała litewska policja. Rammstein wówczas wywalczył zakaz skierowany przeciwko gazecie „Der Spiegel” pisania o wokaliście w sposób sugerujący, jakoby miał odurzać fanki w celu wykorzystywania ich seksualnego. Zakaz ten dotyczył też innych gazet i magazynów, które powielały podobne treści.
Teraz Till Lindemann postanowił pójść dalej i wytoczyć „Der Spiegel” sprawę. W pozwie zarzuca tygodnikowi, że posiłkował się sfałszowanymi dokumentami i próbował popełnić oszustwa przed sądem.
Zespół Rammstein w oświadczeniu napisał:
Od zeszłego lata wysuwane są przeciwko zespołowi oskarżenia. Traktujemy to bardzo poważnie, mimo że większość z nich jest bezpodstawnych i znacząco wyolbrzymionych. Ten proces będzie nam towarzyszył przez długi czas i każdy z nas radzi sobie z nim inaczej.
Rammstein niedawno zakończył europejską trasę koncertową.
Wszystko o zespole Rammstein znajdziecie w opublikowanym przez nas „Wydaniu Specjalnym”, które w całości poświęcone zostało niemieckiej grupie.
„RAMMSTEIN WYDANIE SPECJALNE” – KUP ONLINE