Bruce Springsteen bał się, że już nigdy nie zaśpiewa: Ból był nieznośny

/ 25 marca, 2024


Ostatnie pół roku było dla Bruce’a Springsteena trudne. Obawiał się, że już nie wróci na scenę.


We wrześniu 2023 roku, niedługo po rozpoczęciu amerykańskiej części trasy koncertowej, Bruce Springsteen musiał odwołać resztę występów i poddać się operacji wrzodu układu trawiennego. Jak się okazało problem okazał się znacznie poważniejszy i rozległy.

W wywiadzie dla „SiriusXM” Bruce Springsteen przyznaje:

Przepona bolała mnie tak bardzo, że gdy tylko próbowałem zacząć śpiewać, ból był nieznośny. Dosłownie nie mogłem śpiewać. Trwało to 2-3 miesiące, a z tym łączyły się inne bolesne problemy. Zastanawiałem się, czy jeszcze kiedyś zaśpiewam, a to jedna z rzeczy, które lubię najbardziej. Musiało minąć trochę czasu zanim lekarze powiedzieli mi, że z tego wyjdę. Początkowo nikt mi tego nie mógł zagwarantować, co mnie stresowało, ale w końcu znalazłem wspaniałych lekarzy, którzy wyprowadzili mnie na prostą. Mogę im tylko dziękować.

Bruce Springsteen kilka dni temu powrócił na trasę koncertową. Latem dotrze do Europy. Wśród zaplanowanych przystanków Springsteena nie ma niestety Polski. Miłośnicy jego twórczości z naszego kraju będą musieli zadowolić się jednym z niemieckich koncertów Bruce’a, albo wybrać do Czech. Artysta pojawi się w Pradze 28 maja 2024 roku.

Dyskografię artysty zamyka album „Only the Strong Survive” z 2022 roku.

KOMENTARZE

Przeczytaj także