Gdy Corey Taylor wraz z małżonką przebywali w Europie, ich amerykański dom został obrabowany. Jak można przeczytać w policyjnych raportach, podejrzany jest ich wspólny przyjaciel, który wiedział, że wybierają się na Stary Kontynent. Skorzystał z okazji i włamał się do domu słynnego muzyka.
Państwo Tylorowie wrócili do domu 6 lipca i stwierdzili, że ich dom oraz pobliskie budynki gospodarcze zostały splądrowane. Złodziej skupił się przede wszystkim na sprzęcie muzycznym. Wśród skradzionych przedmiotów są dwie gitary basowe, które należały do zmarłego Paula Graya.
Co prawda nie zostały jeszcze postawione żadne zarzuty w tej sprawie, ale policja ma podejrzanego. Jest to przyjaciel (choć można powiedzieć – były przyjaciel) państwa Tylorów. Podejrzany podobno próbował sprzedać ukradzione gitary w pobliskim sklepie muzycznym.
Pojawiają się również informacje, że Corey Taylor zdołał odzyskać część skradzionych przedmiotów. Pozostałe mogą znajdować się w rękach złodzieja lub w sklepach – policja apeluje, by informować, gdy znajdzie się sprzęt, który mógłby należeć do wokalisty zespołu Slipknot.
mg
