Obejrzyj najnowszy klip zespołu Saxon do utworu „There’s Something In Roswell”. Czy grupa temat UFO traktuje poważnie?
Już w najbliższy piątek ukaże się najnowszy album zespołu Saxon zatytułowany „Hell, Fire And Damnation„. Grupa udostępniła właśnie najnowszy teledysk do utworu „There’s Something In Roswell”.
Utwór nawiązuje do tak zwanego „incydentu w Roswell”, gdy 2 lipca 1947 roku amerykańska prasa obwieściła, że rozbił się tam statek pozaziemski, co później zostało zdementowane, ale do dziś Roswell jest miejscem kultu dla fanów tematyki związanej z UFO. W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Biff Byford mówi:
Myślę, że parę razy w życiu widziałem UFO. Widziałem jakiś obiekt, który przemknął po niebie, po czym się zatrzymał i wystrzelił w innym kierunku z ogromną prędkością. To wydarzyło się w San Diego. Dla wielu ludzi, którzy wierzą w kosmitów, kultowym miejscem jest Roswell. Tam się wszystko zaczęło. Początkowo wszyscy mówili, że rozbił się tam statek obcych, ale potem zmieniono narrację, że był to balon. To bardzo interesujące. O tym właśnie śpiewam, że „coś jest w Roswell”. (…) Nie wiem, co to było, ale wiem, że na miejscu znaleźli rzeczy, które wówczas nie były dostępne, jakieś metale, a także symbole na wraku. Mogły to być jakieś sekretne amerykańskie rakiety lub samoloty. Powiedzieli, że to balon, ale to jasne, że to nie mógł być balon. Coś więc tam jest i nie powiedziano nam, co to.
Klip do „There’s Something In Roswell” możecie obejrzeć poniżej.
Saxon już 30 marca w krakowskiej Tauron Arenie zagra obok Judas Priest i Uriah Heep.
Cały wywiad z Biffem Byfordem i wszystko o nowej płycie Saxon znajdziecie w styczniowym numerze „Teraz Rocka”, który jest już w sprzedaży.
STYCZNIOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE