Brytyjski magazyn Classic Rock ujawnił w swoim najnowszym wydaniu, że Lemmy Kilmister przeszedł niedawno operację wszczepienia defibrylatora, który ma za zadanie usprawnienie pracy serca muzyka. Jednak kolejne wieści płynące z obozu Motörhead wskazują, że sprawy medyczne nie przeszkodziły grupie w pracach studyjnych.
Nowe dzieło Motörhead było nagrywane w Maple Sound Studios w Santa Ana w Kaliforni. Za produkcję odpowiadał wieloletni współpracownik zespołu Cameron Webb. Wiadomo już, że na płycie znajdzie się 13 utworów.
Grupa opublikowała już tytuły kilku piosenek, które znajdą się na "Aftershock". Na płycie usłyszymy takie kawałki jak: "Heartbreaker", "Going To Mexico", "Knife", czy "Lost Woman Blues".
Premierę nowej płyty Motörhead zaplanowano na wrzesień tego roku. Jej wydawcą będzie wytwórnia UDR. Poprzednie dwa wydawnictwa grupy, to albumy koncertowe: w 2011 roku wydana została płyta "The Wörld Is Ours – Vol 1: Everywhere Further Than Everyplace Else" a rok później krążek "The Wörld Is Ours – Vol 2: Anyplace Crazy As Anywhere Else".
pg
KOMENTARZE
