Jaki zespół wywarł wielkie wrażenie na gitarzyście Kiss, gdy tylko go zobaczył na żywo?
W wywiadzie dla „Classic Rocka” Paul Stanley wspomina pewien wieczór w połowie lat 70., gdy zobaczył na żywo zespół, który go powalił swoją energią.
Gitarzysta Kiss wspomina:
AC/DC to zero ściemy. Przekonałem się o tym, gdy ich zobaczyłem na żywo po raz pierwszy. To było w Whisky A Go Go w LA w połowie lat 70. Byli surowi, a poziom adrenaliny był obłędny. Energia, jaką Angus emanował na scenie przechodziła wszelkie pojęcie.
Paul Stanley wspomniał też, że był pod wrażeniem, gdy kilka lat później do AC/DC dołączył Brian Johnson, a zespół wydał „Back In Black”:
Byłem ciekawy, jak to wpłynie na chemię, jaką mieli z Bonem Scottem. Ale to, co stworzyli na „Back In Black” było monumentalne. Brzmienie było nieco wygładzone, ale tworzyli na podstawach, które już mieli. Rozwijali się. Ich wcześniejsza surowość została zamieniona na dźwiękową przesadę, ale to było genialne.
Historię i dorobek AC/DC poznasz za sprawą Wydania Specjalnego, które dostępne jest w sprzedaży internetowej.
AC/DC WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE