Jean-Michel Jarre ma nowe pomysły, jak ożywić branżę koncertową. Czy uda mu się je zrealizować?
Jean-Michel Jarre słynie z nowatorskich pomysłów prezentowanych na koncertach. Od pewnego czasu artysta eksperymentuje z wirtualną rzeczywistością, a jego nowy album, „Oxymore”, jest pretekstem do dalszych poszukiwań.
W wywiadzie dla „Teraz Rocka” przeprowadzonym przez Jacka Nizinkiewicza Jarre wyjawia plany odnośnie nowych koncertów:
Spróbuję swoją najnowszą muzykę przenieść na żywo. Chciałbym stworzyć hybrydowe koncerty. Koncerty fizyczne, w rzeczywistym świecie, które można byłoby przeżywać, oglądając wizualizacje w świecie wirtualnym. Covid o mało nie zabił branży koncertowej. Trzeba znaleźć alternatywę. Można koncerty przeżywać w domu, łącząc się i odbierając je z użyciem specjalnych okularów, słuchawek i głośników niczym wirtualną rzeczywistość pełną efektów. Dzięki temu zniknie geograficzna czy zdrowotna bariera w dotarciu na koncert. Stworzyłem Oxyville – świat VR, dzięki któremu fan za pośrednictwem swojego awatara może nawet mieć bezpośredni kontakt z artystą. Przetrenowałem to na swoich koncertach. To działa! Patrzę w przyszłość z ekscytacją.
Cały wywiad z artystą znajdziecie w grudniowym „Teraz Rocku”, który jest już w sprzedaży.
GRUDNIOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE