Paul McCartney został zapytany, jaki gitarzysta basowy miał największy wpływ na jego twórczość.
– Największy wpływ na moją grę na basie miał James Jamerson, który pojawiał się na wielu moich ulubionych wydawnictwach Motown – zdradził słynny muzyk.
Jamerson kojarzony jest przede wszystkim z wytwórnią Motown, o której wspomniał McCartney. Nieżyjący już basista aktywnie uczestniczył w sesjach nagraniowych od końca lat 50., aż do początku 80. Współpracował między innymi z Marvinem Gayem, Steviem Wonderem, czy The Supremes. James Jamerson zmarł w 1983 roku pogrążony w alkoholizmie.
Do tej pory wielu słynnych basistów wzoruje się na Jamersonie, a otwarcie przyznają się do tego m.in. Paul McCartney, Jason Newsted, czy Geddy Lee.
Redakcja
KOMENTARZE
