Gitarzysta zespołu Korn przyznaje, że nie jest fanem współczesnego popu. Ale jest optymistą.
Munky w wywiadzie dla „Wall Of Sound” przyznał, że muzyka rockowa wypierana jest w mainstreamie przez pop. Jednak gitarzysta Korna twierdzi, że mu to nie przeszkadza i że role w końcu się odwrócą.
Munky mówi:
Muzyka pop stała się tak syntetyczna, że niedługo stanie się sztuczna. Jeśli ludzie będą chcieli usłyszeć prawdziwe instrumenty i prawdziwy głos, wszystko się odwróci. To dzieje się falami. Nie ma w tym nic złego, bo nie szukamy sławy, robimy to dla fanów.
4 lutego Korn wydał swój najnowszy album zatytułowany „Requiem”.
KOMENTARZE