Szef Iron Maiden, korzystając z chwili przerwy w koncertowaniu jego macierzystej formacji, w marcu zagra cztery koncerty w Wielkiej Brytanii. Uwielbiam koncerty i jestem podekscytowany na myśl o trasie z British Lion. Fantastyczne jest się wyrwać i jeszcze raz doświadczyć energii małych klubów, stając twarzą w twarz z fanami. Myślę, że fani też będą się tym cieszyć. Nie mamy pojęcia ilu ludzi będzie chciało nas zobaczyć, bo to wszystko jest nowe, więc zarezerwowaliśmy małe sale, sprzedając bilety w najniższej z możliwych cen. Basista dodaje też, że cieszy się z powodu wyrozumiałości kolegów z zespołu. Oni są także wspaniałymi przyjaciółmi – co jest szczęściem. Są bardzo cierpliwy, bo – co jest oczywiste – ze względu na moje zaangażowanie w Iron Maiden, nie mam zbyt wiele wolnego czasu na inne rzeczy. Wspaniale jednak będzie ruszyć z koncertami. Reakcja na płytę była bardzo pozytywna i myślę, że na żywo zabrzmi wspaniale. Planujemy mieć z tego dużo zabawy.
Steve ma także plan ruszyć z tym zespołem w europejską trasę.
mk