Były wokalista Turbonegro miał 49 lat.
Zmarł Hans-Erik Dyvik Husby, znany najlepiej jako Hank von Helvete lub Hank von Hell. W latach 1993-2009 pełnił funkcję wokalisty zespołu Turbonegro. W ostatnich latach prowadził karierę solową.
W oficjalnym oświadczeniu możemy przeczytać, że Hank zmarł 19 listopada, nie podano natomiast przyczyny śmierci.
Na informację o śmierci wokalisty zareagował także zespół Turbonegro, pisząc:
Z ogromnym smutkiem dowiedzieliśmy się o odejściu Hansa-Erika Dyvika Husby’ego. Jesteśmy wdzięczni za czas i magię, jakie z nim dzieliliśmy w latach 1993-2009. Jako charyzmatyczny frontman obdarzony humorem i wrażliwością Hank-Erik był szczególny dla naszego zespołu. Był ciepłym człowiekiem o wielkim sercu, intelektualnie i duchowo poszukującą osobą, która uwielbiała rozmawiać z każdym.
Hank miał na koncie dwie solowe płyty: „Egomania” (2018) i „Dead” (2020). Ostatnio można go było usłyszeć na wydanej właśnie płycie Me And That Man w utworze „Black Hearse Cadillac”.
fot. Cody Peterson