Zespół Piersi wydał oświadczenie w związku z komentarzami po zachowaniu byłego wokalisty grupy, a obecnie posła Pawła Kukiza.
Zachowanie posła Pawła Kukiza w trakcie środowego głosowania w sejmie nad tzw. „lex TVN” wzbudziło liczne komentarze, także wśród muzyków, z którymi Kukiz niegdyś pracował.
Informowaliśmy już o oświadczeniu Jana Borysewicza i Janusza Panasewicza z Lady Pank. Teraz do sprawy odniósł się zespół Piersi, którego wokalistą był Paweł Kukiz.
Grupa w oświadczeniu napisała:
Szanowni Państwo,z wielką przykrością czytamy i słuchamy wszytskie komentarze, jakie rykoszetem odbijają się na zespole PIERSI, na skutek działań byłego wokalisty zespołu, obecnie posła RP.Chcemy przypomnieć, że zakończony proces sądowy (2015 – 2017), który był wynikiem pozwu Pawła Kukiza, zakończył się przyznaniem prawa do nazwy obecnym muzykom zespołu PIERSI i Paweł Kukiz od tego czasu nie ma nic wspólnego z naszym zespołem. Pojawiające się artykuły czy wypowiedzi, że jakoby wokalista zespołu PIERSI przyczynił się do przegłosowania czegokolwiek w sejmie jest stwierdzeniem błędnym. Bardzo prosimy o nazywanie rzeczy po imieniu, czyli: BYŁY WOKALISTA ZESPOŁU PIERSI lub najlepiej Poseł Kukiz. No cóż… tzreba było pozostać starym punkowcem.
Paweł Kukiz zanim poszedł w politykę znany był głównie z zespołów Piersi, Aya RL i z działalności solowej.
fot. Facebook