W 1998 roku System Of A Down, który wydał właśnie debiutancką płytę, ruszył w trasę u boku Slayera. Jeden z koncertów odbył się w Katowicach, gdzie grupa została wygwizdana przez fanów Slayera i obrzucona różnymi przedmiotami. Shavo Odadjian twierdzi, że na innych koncertach nie było lepiej.
W wywiadzie dla „Kerrang!” wspomina:
Wychodziliśmy na scenę w makijażu i graliśmy takie numery, jak „Sugar” i często nas wygwizdywano. Ale nie martwiliśmy się. Myśleliśmy: „Pieprzcie się! Pewnego dnia nas pokochacie”. To nam pozwalało przetrwać. Slayer nas wspierał. Kiedy dzieciaki zobaczyły, że podczas naszych koncertów Tom Araya stoi z boku sceny, zyskali do nas szacunek.
%%REKLAMA%%
Shavo Odadjian zadebiutował ze swoim nowym projektem North Kingsley. Grupa zaprezentowała singel „Like That?”.
rf