Odpowiednie zabezpieczenie swoich kont w internecie to podstawa, o której wielu zapomina wybierając proste i jednocześnie banalne do zhakowania hasła. Brytyjski National Cyber Security Center opublikował listę 100 tysięcy najczęściej łamanych haseł, a wśród nich znalazło się kilka ciekawych przykładów wybieranych przez fanów gitarowego grania.
Metallica wejdzie wkrótce do studia? Kirk Hammett zdradza plany
Warto na wstępie zaznaczyć, że najczęściej włamywano się na konta „zabezpieczone” hasłami „12345” oraz „123456789”, dlatego warto szybko z nich zrezygnować. Kolejną dużą grupą niskiej jakości zabezpieczeń są imiona pisane małą literą. Na liście znalazło się również miejsce dla wykonawców rockowych – lepiej nie wybierać jako zabezpieczenie nazw takich jak „metallica”, „slipknot” czy „blink182”. Raperzy również nie są najlepszym wyjściem, ponieważ na liście znaleźli się „eminem” oraz „50cent”.
Ponowne używanie haseł jest dużym ryzykiem, którego w prosty sposób można uniknąć. Nikt nie powinien chronić drażliwych danych za pomocą czegoś, co można prosto odgadnąć – imieniem, nazwą miejscowej drużyny piłkarskiej czy ulubionego zespołu muzycznego. Używanie trudnych do odgadnięcia haseł jest pierwszym krokiem do zapewnienia sobie bezpieczeństwa. Rekomendujemy dobór trzech losowych, ale łatwych dla nas do zapamiętania słów. Warto wykazać się kreatywnością
– możemy przeczytać w oświadczeniu NCSC.
%%REKLAMA%%
Na stronie organizacji znalazła się obszerna, bo składająca się z aż 100 tysięcy haseł lista. To właśnie one były najczęściej hakowane w sieci i nie należy z nich korzystać do zabezpieczania swoich kont i danych w internecie.
mg
